Paznokcie świąteczne

Czapeczki Mikołaja


W okresie świątecznym staram się urozmaicać wzorki elementami tematycznymi. To pomaga mi poczuć świąteczną atmosferę, jak i zapewnia większe wyzwanie, ponieważ tego typu wzorki wymagają długiej praktyki, cierpliwości i dokładności. Takie wzorki można modyfikować w dowolny sposób, dopóki nie wyczerpią się wszystkie pomysły. Na tej podstronie chciałabym zaprezentować kilka z nich.
Te czapki Mikołaja zostały wykonane zwykłymi lakierami do paznokci, bez żadnego szablonu. Podstawą jest biała końcówka, która jednocześnie pełni funkcję futerka. Za pomocą czarnego lakieru z cienkim pędzelkiem namalowałam zarys czapki, a potem wypełniłam ją odpowiednio czerwonym i białym lakierem. Na końcu dodałam czarne rysy imitujące zmarszczenia na czapce i futerku. Jak zawsze, zabezpieczyłam wzorek warstwą bezbarwnego lakieru do paznokci.

Bałwanki

Oto kolejny wariant paznokci wykonanych tą samą techniką, co na pierwszym zdjęciu, jednak ten wzór jest trudniejszą wersją świąteczną. Bałwanki wykonane są w całości lakierami do paznokci z cienkimi pędzelkami. Liczy się każdy szczegół. Wzorek kontrastuje z tłem, szalik bałwanka zdobi pasiasty wzorek, a ilość czarnych kropeczek (guziki i usta bałwanów) są policzone i zgadzają się na każdym paznokciu. Warto również dodać, że bałwanki występują tylko na paznokciach kciuków i palców serdecznych. Ta opcja dobrze sprawdza się, jeśli wzór jest bardzo skomplikowany lub po prostu za duży, by zmieścić się na mniejszych paznokciach.  Na pozostałych namalowałam malutkie białe gwiazdki - po to, by nie zostały puste, lecz zapełnione jakimś innym zimowo-świątecznym akcentem.

Śnieżynki

Śnieżynki to kolejna opcja na świąteczno-zimowy wzorek. To najprostszy z trzech zaprezentowanych wzorków, lecz wymaga precyzji. To bardzo ważne, żeby ramiona śnieżynek były proste; jeśli drży Ci ręka, efekt może się nie udać. Śnieżynki są namalowane białym lakierem z cienkim pędzelkiem. Ich wygląd zależy od wyobraźni. Mogą różnić się wyglądem na każdym paznokciu, tak jak w prawdziwym życiu, lub wyglądać tak samo (jak na zdjęciu). Pod śnieżynkami na kciukach dokleiłam malutkie płatki śniegu, używane głównie do wtapiania w żel. Jeżeli dobrze zabezpieczysz ozdobę bezbarwnym lakierem do paznokci (najlepiej dwoma warstwami), nie powinny odpadać. Rzadko stosuję tę metodę, ale czasami, a zwłaszcza przy wzorkach świątecznych, pomaga to uzyskać odpowiedni efekt. Zaletą takiego wzorku jest to, że możesz go nosić zarówno w okresie świątecznym, jak i po jego zakończeniu, zimą, ponieważ śnieg zwykle utrzymuje się w styczniu i lutym, a zazwyczaj niekoniecznie w grudniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 

Szukaj na tym blogu

Oświadczam, że zapoznałam się z treścią ustawy o prawach autorskich.
stat4u